Odpowiedzialni rodzice chcą, aby ich dzieci wyrosły na szczęśliwych dorosłych i po prostu – aby były dobrymi ludźmi. Dążą do tego, aby rodzeństwo kochało się i wspierało, a cała rodzina żyła w zgodzie ze sobą. Nie zawsze to wychodzi, bo życie nie jest kolorowe, ale ma wiele odcieni szarości. Różne trudne sytuacje i przeżycia, a także różnice charakterów dzieci i rodziców, rodzą problemy wychowawcze. Rodzicielstwo i wychowanie dzieci to arcytrudne zadanie. Nagrodą za ten trud wychowawczy jest kochająca się rodzina, która daje sobie wzajemnie siłę i oparcie, zarówno na co dzień, jak i na rozmaitych zakrętach życia. Jak mądrze kochać dzieci, aby przygotować je do dorosłego życia? Ten wpis to zbiór porad dla rodziców i dla par, które przygotowują się do rodzicielstwa.
Jak mądrze kochać dzieci? Podstawowe zasady wychowawcze
Rodzicielstwo to temat bardzo szeroki i złożony. Nie mniej jednak można je sprowadzić do kilku zasadniczych prawd: dziecko powinno czuć się w rodzinie ważne (ale nie najważniejsze), kochane, doceniane i akceptowane. Powinno mieć poczucie bezpieczeństwa i pewność, że rodzice pomogą mu w trudnych momentach. Dzięki temu nabywa pewności siebie i wiary w swoje możliwości. Dziecko powinno być szanowane, a nie lekceważone. Dzieci lekceważone często zaczynają rozrabiać w szkole, zaniedbują naukę, bo wtedy rodzic musi poświęcić im więcej uwagi, niż gdy są grzeczne. Wiele jest niestety przypadków, że dzieci mają stany depresyjne z powodu nieobecności rodziców – tej fizycznej, z powodu rozstania rodziców, lub gdy rodzic wyjedzie do pracy za granicę, ale też emocjonalnej, gdy skupiony jest tylko na swoich sprawach. Dzieci nieakceptowane w domu, zaniedbane emocjonalnie, szukają tej akceptacji wśród rówieśników. Niestety, często są to grupy rówieśnicze, zagrożone nałogami i wykluczeniem społecznym.
Są też sytuacje, gdy dziecko ze wszystkich sił stara się być grzeczne, mieć najlepsze oceny, bo tylko wtedy rodzic je chwali. Nie uczy się wyrażać swojego zdania i tłumi złe emocje, aby nie denerwować rodziców. Każda gorsza ocena jest powodem krytyki, złości, a niekiedy także kpin. Niektórzy rodzice wręcz zapowiadają, że „z tymi ocenami to nic w życiu nie osiągniesz” albo „nie dasz sobie rady, bo brakuje ci sprytu, rozumu” itp. Takie słowa i postawy rodzicielskie podcinają dzieciom skrzydła i zabijają ambicję. Młody człowiek przestaje wierzyć w siebie, a w dorosłym życiu łatwo wchodzi w toksyczne relacje i przyjmuje w nich rolę ofiary.
Jak zapewnić dziecku szczęśliwe dzieciństwo i dorastanie?
Do tego potrzebna jest pełna, zgodna i kochająca się rodzina. Bazą takiej rodziny są rodzice, którzy kochają się, szanują i wspierają we wszystkim. Ważne też, aby otwarcie okazywali sobie uczucie i szacunek. Niestety, tych pełnych rodzin i udanych związków jest coraz mniej. Tu kłania się zasada odpowiedzialnego poszukiwania partnera i przygotowania się mentalnego do ślubu i założenia rodziny. Jeśli jesteś samotną mamą (lub tatą), to spróbuj poszukać wśród bliskich Ci osób kogoś, kto będzie dla Twoich dzieci wzorem odpowiedzialnego mężczyzny, kobiety. Niech ten ktoś choć częściowo przejmie na siebie rolę rodzica, którego dzieciom brakuje. Oczywiście samotny rodzic też może odpowiedzialnie i mądrze wychować swoje dzieci, ale jest to trudniejsze. Niekiedy rozwiązaniem jest stworzenie drugiego związku, udanej rodziny, która da dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Przeczytaj, jak bezpiecznie i odpowiedzialnie budować nowy związek.
Przygotuj dzieci do dorosłego życia
Zapewne dążysz do tego – jak każdy odpowiedzialny rodzic – aby Twoje dzieci prawidłowo się rozwijały. Nie tylko fizycznie, ale też pod kątem emocjonalnym i intelektualnym. Chcesz, by czuły się szczęśliwe, zarówno jako dzieci, jaki i w przyszłości, jako dorośli ludzie. To nie znaczy, że masz spełniać wszystkie ich zachcianki i chronić je przed przykrymi informacjami. Nie znaczy, że masz za nie rozwiązywać ich problemy, wyręczać w obowiązkach domowych i szkolnych. Nie powinnaś/nie powinieneś tłumaczyć przed sąsiadami, nauczycielami czy dalszą rodziną ich niewłaściwe postępowanie. Przygotowujesz je przecież do dorosłego, samodzielnego życia, zatem trzeba je nauczyć samodyscypliny i odpowiedzialności.
Przyjdzie taki czas, że Twoje dzieci zderzą się w dorosłym życiu z trudnymi sytuacjami, a wtedy nie będą potrafiły samodzielnie sobie z nimi poradzić. Spotkają nieżyczliwych ludzi w pracy albo będą oczekiwały, że partner, współpracownik, czy przełożony, będzie zawsze im ustępował, tak jak kiedyś rodzice. Wyręczanie dzieci i brak odpowiednich wzorców w osobach pracujących, odpowiedzialnych rodziców, to prosta droga do poczucia frustracji i postawy rozżalenia w dorosłym życiu. Kolejna sprawa, to przenoszenie na dzieci przebytych traum, a także lęków i nieprawidłowych reakcji, odziedziczonych po swoich rodzicach i wyniesionych ze swojego rodzinnego domu.
Znajdź czas na rozmowę z dzieckiem
Najcenniejsze, co możesz dać swojemu dziecku, to swój czas i zainteresowanie jego sprawami. Regularna, szczera rozmowa z dzieckiem ma olbrzymią wartość. Rozmawiając, pokazujesz dziecku, że jego zdanie jest ważne. Starasz się objaśniać mu świat i pokazujesz, jak odróżnić dobro od zła. Nie ograniczaj rozmowy do swojego monologu i wygłaszania „kazań”. Nie poprzestawaj na zapytaniu „co tam w szkole?” i „odrobiłeś/odrobiłaś lekcje?” Jesteś zajęta i nie masz czasu? Umów się z nim na rozmowę za godzinę, dwie albo wieczorem przed snem i nie zapomnij o tej umowie. Dlaczego to takie ważne? Dziecko lekceważone zamyka się w sobie. Przestaje opowiadać rodzicom o problemach w szkole, z rówieśnikami czy o swoich emocjonalnych rozterkach. Według najnowszych badań, 57% dzieci doświadcza przemocy fizycznej i psychicznej ze strony rówieśników. Niestety, rodzice o wielu tych przypadkach nie wiedzą, ponieważ nie rozmawiają ze swoimi dziećmi. Poza tym rozmowy z młodym człowiekiem są fascynujące. Pozwalają obserwować, jak dziecko rozwija się emocjonalnie i jak stopniowo, coraz dojrzalej postrzega różne aspekty życia.
Jak mądrze kochać dzieci? Znajdź czas i pomysł na wspólną rozrywkę
Może to być wspólne, rodzinne hobby, jakiś sport czy rozwój zainteresowań. Uprawienie sportu uczy dyscypliny i wspomaga rozwój fizyczny. Jeśli Twoje dzieci są aktywne fizyczne, to pamiętaj, aby kibicować im podczas meczów. Wspieraj rozwój ich uzdolnień, czy to sportowych, czy artystycznych. Nie muszą to być też jakieś wyszukane formy rozrywek. Wystarczy rodzinna wycieczka rowerowa, czy wspólne zabawy z domowymi zwierzakami. Przy okazji można pożartować, rozładować nagromadzony stres. Zaangażuj dzieci do przygotowywania posiłków, które potem wspólnie zjecie. Warto też wykorzystywać takie okazje na rozmowy z dziećmi. Te wspólne chwile rodzą piękne wspomnienia. Dają dzieciom siłę na przyszłość i są wzorem prawidłowych postaw rodzicielskich.
Naucz dzieci empatii, tolerancji i szacunku do każdego człowieka
Ucz dzieci empatii i tolerancji, aby szanowały wszystkich ludzi, bez względu na ich różnice. Wytłumacz im, że każdy człowiek jest wartościowy i zasługuje na szacunek. Dzięki temu wyrosną na wrażliwych i otwartych na świat dorosłych, którzy będą potrafili nawiązywać zdrowe relacje z innymi. To nie znaczy, że mają tolerować ich złe postępowanie. Jednocześnie naucz je stawiania granic i wymagania tolerancji dla swojej postawy i poglądów. Dorosły człowiek z prawidłowo ukształtowanym charakterem, nie obawia się mówić o tym, co myśli i czuje. Potrafi stanąć w obronie słabszych, a zarazem odróżnia dobro od zła. Nie gardzi osobami biedniejszymi od siebie czy niedostosowanymi społecznie. Rozumie, że nie każdy miał w życiu jednakowe szanse.
Pokaż dzieciom, że drobne rzeczy dają wiele radości
Jak mądrze kochać dzieci? Naucz je doceniać to, co mają. W jaki sposób to zrobić? Zachęć je do wolontariatu. Mogą to być świąteczne akcje charytatywne, pomoc dla uchodźców, opieka nad zwierzętami w schronisku. Dobrym pomysłem jest pomoc w lekcjach dzieciom z pobliskiego domu dziecka. Dzięki temu nauczysz swoje dzieci wrażliwości i pokażesz, że warto robić coś dobrego dla innych. To też może być okazja, aby rozpoznały swoje powołanie i predyspozycje zawodowe. Poczucie bycia potrzebnym, uśmiech i wdzięczność drugiego człowieka, sympatia zwierzęcia – to wszystko daje radość. Ciesz się razem z dzieckiem ze wszystkiego – z dobrej pogody, nowej pory roku, miłego rodzinnego wieczoru, z jego postępów w szkole czy na kółku muzycznym.
Młody człowiek, który potrafi cieszyć się z drobnostek, nie szuka w życiu wyidealizowanych, trudnych do osiągnięcia celów. Nie załamuje się z byle powodu. Potrafi nawiązywać prawidłowe relacje, zarówno na gruncie prywatnym, jak i zawodowym. Poza tym dobro wraca. Sympatyczni, pomocni i wrażliwi ludzie zwykle mają wielu szczerych przyjaciół i mogą na nich liczyć.
Unikaj przenoszenia niespełnionych ambicji
Każdy rodzic ma marzenia, ambicje i oczekiwania co do dzieci. Są też tacy, którzy chcą, aby dziecko w przyszłości przejęło rodzinną firmę. Marzą, aby dziecko rozwijało zainteresowania, których rodzic z różnych powodów nie mógł rozwinąć samodzielnie. Nie przenoś swoich niespełnionych marzeń i nieosiągniętych celów na dziecko. Pozwól mu odkrywać własne pasje i cele, nawet jeśli różnią się one od Twoich. Wspieraj je i zachęcaj do realizacji ich własnych marzeń. Dzięki temu dziecko znajdzie coś, co autentycznie je zainteresuje i da mu radość.
Bądź wzorem dla swoich dzieci
Pokaż im swoim postępowaniem, jak trzeba żyć. Jeśli ciągle narzekasz i zamartwiasz się na zapas, to nie nauczysz ich optymizmu. Jeśli boisz się każdej ważniejszej decyzji, to nie przekażesz im wiary we własne możliwości. Uciekasz od problemów? Zamiatasz je pod dywan i udajesz, że przestały istnieć? Twoje dzieci prawdopodobnie też tak będą robiły. Krytykujesz i wyśmiewasz osoby, którym się w życiu nie powiodło? Nie licz na to, że będą wrażliwe na krzywdę bliźnich. Co więcej, za kilka, kilkanaście lat, Tobie też nie okażą szacunku.
Jak mądrze kochać dzieci? Traktuj je jednakowo i sprawiedliwie
Niestety, częstym i wielkim błędem rodziców jest wyróżnianie dzieci, bo jedno jest grzeczne, posłuszne i „bezproblemowe”, a na drugie są skargi w szkole, itp. Niektórzy głośno przy dzieciach mówią, „ty nie jesteś taki zdolny, jak twoja siostra”, albo „nie będę ci opłacać treningów, bo już płacę za treningi twojego brata”. Jest też inny problem, o którym mniej się mówi. Rodzice – zwykle podświadomie – przenoszą swoją niechęć na dziecko, którego nie planowali i nie cieszyli się z jego narodzin. Tymczasem każde dziecko zasługuje na miłość i uwagę swoich rodziców.
Masz kilkoro dzieci? Kochaj je jednakowo i traktuj sprawiedliwie, pomimo tego, że zachowują się różnie. Każde ma swoje zalety i wady, zapewne też zdolności, które warto odkryć i rozwijać. Każde z nich jest inne, chociaż mają tych samych rodziców. Ta inność wynika z różnych osobowości i temperamentów. Z kolei te różnice wymagają indywidualnego podejścia do wychowania dziecka. Nie wszyscy rodzice mają wiedzę na ten temat, więc wymieniam i scharakteryzuję w uproszczeniu.
Istnieją 4 podstawowe typy temperamentu
- Sangwinik – towarzyski, optymistyczny, pełen energii. Łatwo nawiązuje kontakty i cieszy się życiem.
- Choleryk – dynamiczny, stanowczy, ambitny. Lubi mieć kontrolę i szybko podejmuje decyzje.
- Flegmatyk – spokojny, zrównoważony, cierpliwy. Unika konfliktów i ceni stabilność.
- Melancholik – analityczny, wrażliwy, skłonny do refleksji. Dba o szczegóły i jest perfekcjonistą.
Różnice w temperamentach mogą prowadzić do napięć, zwłaszcza gdy rodzice i dzieci mają odmienny temperament. Na przykład, choleryczny rodzic może mieć trudności w zrozumieniu spokojnego, flegmatycznego dziecka. Z kolei flegmatyczni rodzice nie mogą nadążyć za małym cholerykiem i posądzają go nie kiedy o nadpobudliwość ruchową i emocjonalną. Jeszcze innego podejścia wymaga dziecko wysoko wrażliwe.
Chcesz być dobrym rodzicem? Przeprowadzę Cię przez proces dojrzewania do świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa
Temat wychowania dzieci i postaw rodzicielskich to zagadnienie bardzo obszerne. Nie da się tego opisać w jednym artykule ani wytłumaczyć podczas jednej sesji coachingowej. Nie ma też jednej, uniwersalnej recepty na rozterki i kłopoty wszystkich rodziców. Masz problemy wychowawcze z dziećmi? Przygotowujesz się do rodzicielstwa, ale nie miałeś/nie miałaś dobrych wzorców w dzieciństwie? Chcesz mądrze wychować swoje dzieci na szczęśliwych dorosłych, ale czujesz, że zgubiłeś/zgubiłaś właściwą ścieżkę? Zadzwoń lub napisz do mnie i umów się na bezpłatną konsultację. Wytłumaczę Ci, jak mogę pomóc Tobie w dojrzewaniu do świadomego i odpowiedzialnego rodzicielstwa.
Prowadzę dyskretne i komfortowe sesje coachingowe online dla par i rodziców. Uczę w nich, jak mądrze kochać dzieci i jak rozwiązywać problemy w rodzinie. Jestem dyplomowanym coachem, doświadczoną matką i wieloletnim pedagogiem. Jestem też członkiem Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Zespołu Interdyscyplinarnego do Spraw Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie.
Korzystając z mojej oferty, zyskujesz:
- wiedzę na temat prawidłowych i błędnych postaw rodzicielskich,
- wiedzę na temat przyczyn powstawania problemów wychowawczych i szkolnych,
- sposoby rozwiązania lub złagodzenia różnych problemów z dziećmi,
- dostosuję metody coachingu do Twojej sytuacji i potrzeby.
Nie musisz współpracować ze mną, ale licz się z konsekwencjami, że:
- problemy będą się pogłębiały, bo same się nie rozwiążą,
- stracisz prawidłowy kontakt z dziećmi,
- będziesz się martwić o dzieci, a ten obniżony nastrój przełoży się na wszystkie aspekty Twojego życia,
- będziesz mieć poczucie winy, że nie zrobiłaś/zrobiłeś wszystkiego, aby wywiązać się ze swoich obowiązków rodzicielskich wobec dzieci i społeczeństwa.
Czy tego właśnie chcesz? Jeśli rodzina jest dla Ciebie ważna i chcesz dobrze wychować swoje dzieci, to skorzystaj z pomocy profesjonalisty.
Nie zwlekaj dłużej i nie czekaj, aż się samo poukłada.